02 stycznia 2014


Desperacka potrzeba bliskości często pcha nas w ramiona tych, których nigdy wcześniej nie potrzebowaliśmy.


będę robiła swoje, czy Tobie się to podoba czy nie. mam w dupie, co o tym sądzisz. to moje życie, i najwyżej ja je sobie spierdolę, trudno.


"Tak bardzo chciałem obok być, nie myśląc ile to kosztuje."


W domu kolejna awantura, zamykam się w pokoju. Głośną muzykę przebijają krzyki. Skulona na łóżku, jak małe dziecko chowam się pod kocem. Nie radzę sobie. Nie radzę sobie w domu, w szkole, w życiu, w miłości. Zaciskam wilgotne powieki. Chcę zniknąć.



Nikogo i tak nie obchodzi, co Cię boli, z czego się cieszysz, dlaczego płaczesz.


dziś przytulę Cię tylko po to by zaraz odejść.


zawsze będę mieć do Ciebie sentyment.



Oczywiście,że istnieje przyjaźń damsko-męska. Przecież to na jej podstawie budujemy miłość.



Może nie było żadnego powodu. Może po prostu mieliśmy pecha.



dosyć mam twojej niepewności i samotnych wieczorów.


Bo ona nigdy nie zapomni tego dnia, gdy spojrzała mu ostatni raz w oczy, już wtedy wiedziała że ten dzień się pewnie nigdy nie powtórzy.


Boję się że Go stracę choć wcale Go nie mam.


mój uśmiech jest już rzadko szczery.

1 komentarz: