09 listopada 2013

Nie obiecuj, że wszystko będzie dobrze. Obiecaj, że zrobisz wszystko, by tak było.


Są pożegnania, na które nigdy nie będziemy gotowi. Są słowa, które zawsze wywoływać będą morza łez. I są takie osoby na myśl, o których zawsze zasypie nas lawina wspomnień.


są imiona, które się kocha, ale i takie które się nienawidzi.


I niby wszystko jest w porządku. Masz co jeść, masz gdzie spać , nie chorujesz na nic nieuleczalnego. A mimo wszystko, tak strasznie czujesz się chujowo. 


Mówią, że dwa razy nie zapala się tej samej zapałki.. Ale tak naprawdę, jeżeli człowiek chce osiągnąć coś drugi raz, to zrobi wszystko, by się udało.. I nawet tą zapałkę, która już raz zaczęła się palić podpali zapalniczką.


Masz tak ? kiedy poczujesz pewien zapach, usłyszysz pewną piosenkę, zobaczysz pewną rzecz, przypomina Ci się jakiś moment w życiu i chcesz to dalej czuć, słyszeć i widzieć?


"Kiedy patrzę w Twoje oczy wiem, że nie chce już niczego szukać, że nie chce nigdzie iść, chcę mieć Cię tutaj dziś."


Jeśli ktoś znika z twojego życia ... I wiesz, że już go nigdy nie zobaczysz, możesz napisać wszystkie rzeczy których nie mogłeś powiedzieć, ale nie chciałeś. Weź kartkę, długopis i napisz list. To może być długie, a może zawierać jedno słowo. Napisz to do człowieka który odszedł, ale nie wysyłaj tego. Kiedy napiszesz, spal to. Zostaniesz uwolniony od wszystkich uczuć i emocji.


“Chcę, żebyś przybliżył się do mnie i dotulił, i żebyś trzymał mi w nocy rękę na brzuchu, kiedy się boję. Chcę z tobą mieszkać w pokoiku ciasnym jak szafa (…), a najbardziej to chciałabym być jedwabnikiem. Siedzieć z tobą w kokonie dwuosobowym (mam nadzieję, że są dwuosobowe) i żebyś nigdzie beze mnie nie wychodził.”



Wielu facetów mi się podoba. Kilkunastu mnie kręci. Na widok kilku, zapiera mi dech w piersiach. W paru podoba mi się ich niezwykła osobowość, a w kilku innych, zabójcze spojrzenie. Jednak kochać, mogę tylko tego jednego. I nie wiedzieć czemu, ale padło na Ciebie. 


Niedawno byliśmy dziećmi, a świat był piękny. Potem doszły problemy, uczucia, jakieś błędy.


Proszę Cię tylko o jedno - nigdy nie zmieniaj numeru telefonu . Kiedyś, tuż przed śmiercią wybiorę Twoje imię z książki telefonicznej i nacisnę zieloną słuchawkę . A po Twoim ' słucham ? ' powiem Ci wszystko , obiecuję . Powiem Ci jak na prawdę było, jak bardzo Cię kochałam , i dlaczego nigdy o tym nie mówiłam . Powiem Ci też , że poświęciłam całe swoje szczęście dla Twojego dobra - zwyczajnie usuwając się z drogi.


Ja mam taką naturę, że zawsze będę rozdrapywała, rozpamiętywała, analizowała, rozkładała wszystko na atomy. I to jest, uwierz mi, strasznie męczące. Zabiera mi dużo energii i chęci do życia.


Na dworze zrobiło się chłodno, niebo ciężko wisiało nad głowami a w powietrzu dało wyczuć się zapach deszczu, świeżo skoszonej trawy i tej cholernej samotności.


Pozwól mi siedzieć na Twoich kolanach. Może chłód to czasem tylko wymówka. Lubię siedzieć blisko Ciebie, czuć ciepło Twego ciała, Jestem cholernie szczęśliwa.


"Twoje oczy trochę smutne chyba patrzą prosto w moje i nic nie mówisz znów, ja milczę też, ale oboje mówimy "chyba chcę, lecz wybacz, wiesz, trochę się boję" i chyba śnię gdy zanim wyjdziesz, rzucasz mi "dobranoc" i widzę w Twojej twarzy, ktoś Cię wcześniej mocno zranił i tak zanim się poznamy domyślamy się, co to drugie ma na myśli przez ten pierwszy miesiąc i z tych niedopowiedzianych spojrzeń, gestów i słów rodzi się zainteresowanie, by czas zepsuć to mógł" 


I pokochałam Cię za tą Twoją bezgraniczną swobodę i sto procent bycia sobą, bo wiedziałam, że jak będziesz chciał coś zrobić to po prostu to zrobisz bez głupiego gadania, że się wstydzisz.


Mam już dość udawania, ze wszystko jest w porządku. tak, otaczają mnie cudowni ludzie którzy są dla mnie ważni. czuje się przy nich szczęśliwa. jestem uśmiechnięta. nie. to nie jest udawany uśmiech. jest jak najbardziej szczery, bo bardzo dobrze jest mi w ich towarzystwie. niby wszystko jest ok, ale brakuje mi tej jednej osoby, która pocałuje, przytuli. nie jestem sama, lecz samotność mi dokucza. potrzebna mi jest osoba która doceni, zaakceptuje taką jaką jestem. tak wiem. oni też mnie doceniają, ufają tak jak ja im. ale jednak to nie to samo. 


Im dłużej myślisz tym więcej pojawia się wątpliwości . 


Najgorzej kiedy sama nie wiesz co czujesz.


Fajnie jest umieć się z kimś rozumieć bez słów i w tym samym momencie wybuchać śmiechem . 


Up­rzej­me spoj­rze­nie i uśmiech znaczą często więcej, niż uda­na rozmowa. 


Wspomnienia to do siebie mają czy chcesz czy nie i tak wracają . 


Szczerość może i boli, ale przynajmniej wiesz na czym stoisz . 


Musisz uwierzyć w siebie bo wiara czyni cuda . 


Samemu idzie się szybciej , ale we dwójkę dociera się dalej . 



Tak wiele pytań jest bez odpowiedzi. 


Jeśli potrafisz o czymś marzyć , to potrafisz także tego dokonać . 


"Nie ma nikogo, jak Ty, dlatego zostań, potrzebuję Cię tu ."


Pozwól odejść ze swojego życia tym , którzy nie doceniają tego ile dla nich robisz .


Jest tysiące cytatów o przyjaźni, ale tak naprawdę żaden nie odda tego,co chcielibyśmy przekazać naszemu przyjacielowi. Przyjaźni nie da się wyrazić w słowach, bo nie ma tak pięknych słów, którymi można by było podziękować.` 


By­wa, że tyl­ko człowiek, który stra­cił wszys­tko, pot­ra­fi ob­da­rować Cię naj­cenniej­szym skarbem. 


Nie poddawaj się mimo , że upadłeś , a ludzie przestali w Ciebie wierzyć , każdy dzień jest szansą , aby zmienić coś w swoim życiu na lepsze . 


Niewykorzystane szanse bolą bardziej , niż popełnione błędy . 


Lepiej żałować tego co się stało niż tego , że się nie spróbowało . 


Każdy dzień jest dobry by zacząć wszystko od początku .


W chwilach zwątpienia pomyśl sobie , jak wspaniale będzie czuć się osiągając cel . 


" Może popatrz w moje oczy, póki jestem jeszcze "


siedziała wpatrzona w niego, czekając na jego pierwszy krok.


To może być ostatnie nasze spotkanie, wiesz, nie liczę na wiele, tylko spójrz na mnie takim wzrokiem jak wtedy, kiedy pierwszy raz na mnie patrzałeś, i uśmiechnij się, niczego więcej nie oczkuję, chcę tylko miło Cię zapamiętać.


Nie mogłam Cię zatrzymać przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca.


W rapie nie chodzi o to, żeby znać tekst całego kawałka tylko o to, żeby rozumieć jego przekaz. 


"Nie wiem jak Ci to powiedzieć, mam zawiązane usta. Nienastrojone serce, dlatego weź je ustaw. Dusza jest pusta, bez Ciebie trudno ustać."


"Cześć." Właśnie tym słowem wszystko się zaczyna i wszystko się kończy.


Człowiek pozbiera się ze wszystkiego, ale już nigdy nie będzie taki sam.


Lubię kiedy piosenka pasuje do sytuacji i niemiłosiernie tyra mi umysł.


Kiedyś zapomnę i na przypadkowym spotkaniu nawet na Ciebie nie spojrzę.


05 listopada 2013






ona nie chciała się narzucać. on nie chciał Jej za bardzo komplikować życia sobą. tak jakby nie wiedzieli, że znaczą dla siebie więcej, niż wszystko.


Popełniłam wiele błędów, wiem. Ale dzięki nim nauczyłam się, że życie nie jest takie proste i trzeba nauczyć się walczyć z każdą przeciwnością losu. Być silnym, nie poddawać się. Tylko wstać i walczyć o to by było nam jak najlepiej. Walczyć o swoje szczęście.


Dlaczego marnujemy czas ukrywając to wszystko w środku?


Najprawdopodobniej nigdy się nie dowiesz jak boli , gdy na mnie nie patrzysz 
i gdy muszę odwrócić wzrok od Twojej twarzy, nie patrzeć nawet kątem oka, 
abyś przypadkiem nie zauważył jak bardzo moje oczy pragną Twoich.


chciałabym aby ktoś na złość zamknął nas w jednym pomieszczeniu, gdzie moglibyśmy powiedzieć sobie całą prawdę .


Wytrzymam. Choćbym miała patrzeć na niego przegryzając wargi, dławiąc się łzami, wytrzymam.


Bo najgorsza jest świadomość, że minęło coś pięknego, co już nigdy nie będzie miało szansy się powtórzyć.


Jestem silniejsza. Mniej płaczę. Nie krzyczę z bólu, bo go już nie czuję. Śpię. Słucham dobrej muzyki. Ale i moje postrzeganie na świat się zmieniło. już się nie przywiązuje, kochanie.


Mówiąc " gorzej być nie może " prowokujesz los, by Ci udowodnił, że jednak może .


I tak nagle zapragnęła Go zobaczyć. Nie po to, by Go dotknąć. Po to, żeby poczuć Jego bliskość.




Czasami chciałabym nie mieć uczuć. Nie czuć tej tęsknoty, bólu. Spać spokojnie.


w chwili, gdy człowiek coś traci, zdaje sobie sprawę, że kochał to niesamowicie mocno.


Czasami mam ochotę iść, nie patrzeć za siebie, nie wracać, nie czuć nic i nic nie widzieć.


Są dni, które wydają się być szczęśliwe. Są dni, które wydają się być najgorsze na świecie. Są także dni, takie jak dzisiaj, w którym nie mam żadnych odczuć, po prostu żyje i nie wiem jak się dzisiaj czuję.


Jego oczy, uśmiech, głos. dla większości nic nadzwyczajnego, jednak dla mnie są to najpotrzebniejsze czynności do normalnego funkcjonowania.



Czasami widujemy kogoś codziennie,ale zapominamy mu powiedzieć jaki jest dla nas ważny. A potem jest już zwyczajnie za późno.


Gdybyś wiedział, co myślę o Tobie, gdybyś wiedział, co czuje do Ciebie, inaczej patrzył byś na mnie, inaczej patrzyłbyś na siebie.


Właśnie w tej sekundzie ktoś umarł. W tej sekundzie ktoś się narodził. W tej sekundzie ktoś walczy o coś, co ma każdy z nas, coś co jest tak naprawdę najważniejsze - życie. Przyznaj się, czekasz na coś, co tak naprawdę nigdy się nie wydarzy. Przyznaj się, że nie umiesz docenić tego, na co właśnie patrzysz. Nie umiesz zadbać o siebie, a tym bardziej o drugiego człowieka. Pogłębiająca się rana na Twoim sercu mogłaby być zaszyta, gdybyś tylko chciał. Uważnie spójrz na swoje odbicie w lustrze i zadaj sobie pytanie - czy jesteś szczęśliwy? Zwolnij, zastanów się i żyj chwilą. Ciesz się każdą sekundą, jakby to była ostatnia.


jestem zazdrosna o każdą dziewczynę, którą kiedykolwiek przytuliłeś, bo przez jeden moment miała w ramionach cały mój świat.


doprowadziłeś mnie do stanu, w którym cholernie ciężko bez Ciebie jest mi funkcjonować.


wiem, ze to chore, ale czulem, ze się uda, to silniejsze niz ja, zrozum, serce nie sluga.~B.R.O


Teraz czas, by wziąć życie w swoje ręce, chwycić je porządnie i wycisnąć jak najmocniej. Wziąć się w garść i przestać rozpamiętywać to, co zwyczajnie już nie powróci.


Chciałabym mu opowiedzieć wszystkie te pieprzone rzeczy, które nie dają mi spać po nocach, te wszystkie uczucia, tę całą miłość.


Może i jestem naiwna, ale wciąż mam tą nadzieję, że kiedyś, podczas jednej z ciemnych i deszczowych nocy dotrze do Ciebie myśl, że jesteś dla mnie wszystkim.


Powiedz mi proszę, co myślisz chociaż raz. Wykrzycz mi głośno, wszystko co byś chciał. Powiedz gdzie jesteś, czy tak będziemy trwać, osobno już dawno, choć razem cały czas.


Jeszcze długo będę odwracać głowę na dźwięk Twojego imienia. Jeszcze długo wśród tłumu będę szukać Twojego cienia.


Kocham chwile gdy w tym samym momencie wpadamy na siebie spojrzeniami.


I tak cholernie jestem zazdrosna gdy jakaś inna przebywa z Tobą choć wcale nie jesteś mój.


Bo widzisz prawdziwa przyjaźń nie kończy się nigdy. Nic nie jest w stanie jej zachwiać. Nawet odległość nie może byc przyczyna do jej zerwania. Kilometry nie są dobrą wymówką do zakonczenia znajomości. Bo gdy zależy Ci na kimś, starasz się, niezależnie od tego, co was dzieli. Najwazniejsze jest to, co was łączy.


Śmiej się, baw, imprezuj, mów tylko o samych pozytywnych aspektach Twojego życia. Oni niech zazdroszczą, niech plotkują, niech wierzą, że układa Ci się tak zajebiście. Przyjaciel i tak będzie znać prawdę.


Miłość to niekoniecznie wspólnie spędzone chwile, to te momenty gdy będąc sami tak cholernie za sobą tęsknimy.


Każdy z nas ma osobę, której chce powiedzieć „nie odchodź”. Każdy z nas kogoś kocha. Każdy z nas przez kogoś cierpi, cierpiał, lub cierpieć będzie. Każdy z nas ma uczucia, nawet jeśli ukryte gdzieś głęboko na dnie. Każdy z nas ma wspomnienia, które, gdy się pojawiają, przyprawiają o łzy, mam takich pełno.



04 listopada 2013



Jestem tylko kolejną osobą na Twojej drodze. Osobą, którą zapomnisz tak szybko, jak szybko poznałeś.


Żałowałeś kiedyś czegoś tak bardzo, że byłbyś w stanie zrobić wszystko, dosłownie wszystko, by tylko cofnąć to co się wydarzyło?


Widzisz jej spojrzenie? Przesiąknięte jest smutkiem, tęsknotą, czymś, czego pragnie ponad wszystko, coś, czego nigdy nie będzie miała.


Pamiętaj, nigdy nie poddawaj się w połowie drogi. Niezależnie z jakim skutkiem, czy efektem skończ to i doprowadź do końca. Nie rezygnuj i nie mów, że nie warto. Nie odpuszczaj, nie wmawiaj. Po prostu rozpocznij walkę. A następnie ją wygraj, bo stać Cię na to.


Dopiero wspominając niektóre chwile, uświadamiam sobie jak wiele mogłam powiedzieć, jak wiele mogłam zrobić. 


Prawda jest taka, że czasami tak bardzo mi Ciebie brakuje, że ledwo mogę to znieść. 



Nadchodzi taki moment, kiedy trzeba iść do przodu. Pomyśleć czasem o sobie, zrozumieć, że nie wszystko trwa wiecznie...


Nie zliczysz, ile razy tak bardzo pragnęłaś być szczęśliwa, a za każdym razem znowu coś stawało Ci na drodze. Pewnych rzeczy nie da się policzyć, bo niektóre błędy popełniamy zbyt często.


Nie ma osób, którym można wierzyć bez granic. Nie oszukujmy się, światem rządzi zawiść.


Wiesz jakie to uczucie stracić wszystko, w co wierzysz? 
Dlatego nigdy nie uzależniaj szczęścia od ludzi, bo ludzie odchodzą ze wszystkim co miałeś.


Czasami to jedno spojrzenie, jeden gest wystarcza, by wiedzieć w czyje oczy pragnie się spoglądać przez resztę życia.


Przychodzi w życiu taki moment, kiedy zaczyna do nas dochodzić, że zależy nam na kimś za bardzo. Stanowczo za bardzo.


Pragnienie bycia kochaną jest chyba najsilniejsze. Wydaje mi się, że poradzę sobie ze wszystkim sama, że będę niezależna od wszystkich, nie będzie mi nikt potrzebny do szczęścia. A kiedy dotykam ledwo dna, jedyne czego pragnę, to osoby pełnej miłości, która mnie przytuli.


Czuję w Tobie coś innego, coś wyjątkowego, co bezustannie mnie przyciąga, coś, co nie pozwala mi zapomnieć o Tobie nawet na minutę.


I wciąż tęsknię za każdą cząsteczką jego ciała, za każdym uśmiechem i spojrzeniem skierowanym do mnie.


Codziennie od nowa uświadamiam sobie, że nie tak miało wyglądać moje życie. Wszystko jest inaczej niż zaplanowałam, inaczej niż bym chciała. Ciągle jest źle, ciągle tracę to na czym mi zależy.


i wiesz o czym marzę? aby umieć przejść obojętnie. tak całkowicie obojętnie, bez żadnego uczucia żalu czy tęsknoty.


Jedna chwila zmienia wszystko i pozostawia Cię z milionem myśli, których nie potrafisz zrozumieć. 


Wiesz co najgorszego jest w tęsknocie? Ten ból w sercu, to pieprzone kłucie, które nie pozwala Ci na normalne oddychanie. Ten smutek, który uniemożliwia normalne funkcjonowanie i zabiera jakąkolwiek chęć na podniesienie się z łóżka.



A najbardziej boję się właśnie tego, że nigdy nie zmieni się na lepsze. Tego, że już zawsze będę tkwić w tej monotonni.


W życiu są chwile kiedy czujesz pustkę. Pustkę przeplataną złością,bólem i samotnością.


Wyobraź sobie ile jest niebezpiecznych zawodów na świecie. Ile katastrof, na prawdę trudnych decyzji. A my boimy się po prostu powiedzieć sobie nawzajem, że nie umiemy bez siebie żyć. Nie rozumiem dlaczego boimy się własnych uczuć.


I przychodzi taki dzień, że przestaje Ci zależeć. Nie tylko na nim, ale na wszystkim. Wszystko przestaje być ważne i traci sens.Nie rozumiesz po co się budzisz, po co zasypiasz. Przecież i tak nie masz dla kogo.


Sama nie wiem kim jestem w Twoich oczach, może wcale mnie w nich nie ma i spokojnie śnisz po nocach.



Łączy nas tylko kilka spotkań, kilka miłych słów i gestów . Także kilkanaście czułych i głębokich spojrzeń w oczy . Tylko tyle, a zdążyłam się do nich tak mocno przyzwyczaić.


Są pożegnania na które nigdy nie będziesz gotowy, są słowa, które zawsze będą wywoływać potoki łez i są osoby, których widok wywołuje doszczętnie niszczącą cię lawinę wspomnień.


Są słowa, które trudno wypowiedzieć, są chwile , które ciężko zapomnieć, są noce, które przepłaczesz, są ludzie, którym wybaczysz. Ale nie ma takiej minuty, która wróci .


Nie potrafiła opanować gwałtownego bicia serca kiedy się pojawiał, nie umiała się powstrzymać przed szukaniem go wzrokiem, nie potrafiła usunąć go z myśli. Lubiła z nim przebywać, podobało jej się to , jak się przy nim czuła, jak się czuła kiedy wymawiał każde słowo. Kochała go.


Mamy uczucia i dlatego życie tak bardzo boli.


Widzisz tę osobę i wszystko się zmienia. Nagle to nie grawitacja Cię przyciąga. Tylko on, wszystko inne przestaje się liczyć. Zrobiłabyś wszystko, by być dla niego wszystkim .


03 listopada 2013




Nie musiała się odzywać. Jej zapłakane oczy powiedziały wszystko.


Nie ma nic bardziej przygnębiającego, niż bezradność w sprawach, na których nam najbardziej zależy.


Nigdy go nie miałam, ale gdy tylko go zabrakło poczułam jak ktoś zabiera mi powietrze zanim zdążę nabrać je do płuc.


Zobaczysz, zapomnisz, czas to morderca.


Chciałabym znowu oddychać jego powietrzem. Czuć tą jego bliskość. To jego 36,6 stopni obok.


Ból fizyczny ma to do siebie, że jeśli przekroczy pewną granicę, zabija. Ból psychiczny, gdy boli serce, zabija nas codziennie od nowa, jednak ciągle żyjemy.


Tak wiele słów, które chciałabym Ci powiedzieć.. Ale nie martw się, nigdy ich nie usłyszysz.


Pewnie nigdy się nie dowiesz, że zabijasz mnie każdego dnia.


Są takie osoby, o których mimo wszystko nie potrafimy zapomnieć, o których istnieniu pamiętamy zawsze, choć nie chcemy o tym mówić. Nieważne, że wygasło to co było między nami, jakieś uczucia, przyjaźń czy miłość, sentyment gdzieś na dnie pozostanie do samego końca, a blizny w pamięci jeszcze nie raz zostaną rozdrapane.




Jedyne czego potrzebujesz naprawdę w życiu to osoba, która potrzebuje Cię w swoim.


Patrzyłeś na mnie o sekundę za długo, bym teraz dała Ci tak po prostu odejść.


Brakuje czasem słów, by mówić, jak smutno jest, gdy kogoś nie ma.


Bo najgorsze jest przeczucie kiedy wiesz, że się nie uda, a mimo wszystko z dnia na dzień bardziej go kochasz.


Najgorsze jest to, że nie dostrzegasz tego, jak się od kogoś uzależniasz.Jak ta osoba w jednej chwili staje się całym Twoim życiem.


Największe blizny zostają po najszczęśliwszych momentach w życiu.


Dlaczego stykając się z tysiącami osób, zakochujemy się tylko w tej jednej?


Spojrzeliśmy na siebie, szukając słów, które nie istniały.


Nie ma zbyt wiele czasu, by być szczęśliwym. Dni przemijają szybko.Życie jest krótkie. W księdze naszej przyszłości wpisujemy marzenia, a jakaś niewidzialna ręka je nam przekreśla. Dlatego musimy być silni, by mimo wszystko dążyć do tych oczekiwań wobec samych siebie.


Nigdy sobie nie daj wmówić, że nie warto.



Każdy chyba w życiu posiadał człowieka, z którym łączyła go tak cholernie dziwna więź. i nie było to uczucie absolutne. Było to coś w rodzaju przywiązania, chęci powiedzenia wszystkiego , było to takie dziwne 'coś' czego nie da się zapomnieć nigdy.


I wtedy.. wtedy pożegnali się na zawsze.


Czasem chciałabym cofnąć czas nie po to, by coś zmienić, ale po to, by przeżyć to jeszcze raz.


Czasami boli zbyt bardzo, żeby to pokazać.


Nie odkładaj niczego na później, bo nigdy nie wiesz kiedy widzisz kogoś po raz ostatni. 


Czuję się totalnie beznadziejna, bo tak cholernie marnuje swoje życie. Bo kocham kogoś, kogo w ogóle już nie obchodzę. Bo czekam na coś, co nigdy się nie wydarzy. Bo żyje naiwną nadzieją, bo tęsknię zupełnie niepotrzebnie, bo ciągle jestem smutna, bo za dużo płaczę. Bo chciałam być szczęśliwa, właśnie z nim.


Tęsknota to chyba najdziwniejsze uczucie na świecie  Z jednej strony obumierasz bo jest tak silna, ze nie możesz normalnie funkcjonować  a z drugiej strony to dzięki niej uświadamiasz sobie jak bardzo Ci kogoś brakuje.


Co byś czuł, gdybyś wiedział, że osoba, na którą teraz patrzysz za chwile odejdzie na zawsze? Że każdy jej gest jest ostatnim? że ostatni raz widzisz jej uśmiech, że ostatni raz patrzysz w jej oczy i widzisz w nich te cudowne iskierki, które zawsze dawały nadzieję. Że ostatni raz możesz się do niej przytulić i usłyszeć bicie jej serca, co byś zrobił?


Owszem, rozpierdala mnie od środka, ale nigdy Ci o tym nie powiem, Boże, spraw, aby ON budząc się jutro rano zrozumiał że: kocha mnie, tęskni za mną i nie może beze mnie żyć. Amen.


Chciałabym do ciebie zadzwonić, powiedzieć tak po prostu, że mi Ciebie brakuje. Nie wiem, czy to coś znaczy, nigdy nie chciałam niczego ci niszczyć, chciałam ci tylko powiedzieć, że tęsknię. Że kurwa tak cholernie tęsknię.


W moim innym świecie możemy gadać do rana. I rozumiesz mnie bezsprzecznie i jemy wspólne śniadania. I należysz do mnie, choć to nie kwestia posiadania. I czujemy się bezpiecznie jakby cały świat był dla nas. /Pezet


dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą 


Bo najgorsze jest przeczucie kiedy wiesz, że się nie uda, a mimo wszystko z dnia na dzień bardziej go kochasz. 


Tak lubię robić z siebie debilkę, lubię robić przypały uliczne, kocham moich przyjaciół, nie gardzę czyimiś uczuciami, kocham te osoby których nie powinnam i nadal żyję, wielka filozofia w jednej, małej istocie. 


odnajdź promyk nadziei nawet w nieszczęściu 


Przyzwyczaiłam się, że ludzie, na których zależy mi najbardziej, zwyczajnie odchodzą. Zostawiają mnie dla własnego szczęścia. Mają gdzieś moje życie i moje problemy. Nie obchodzi ich to, że dla nich byłam gotowa skoczyć w ogień, poświęcić wszystko, co mam. I to jest trochę przykre. Trochę bardzo.


Nie mów mi że rozumiesz, bo to nie Twoje serce rozrywało się na tysiące części, to nie Twoje wspomnienia spływały po policzkach, i to nie Ty tak cholernie przywiązujesz się do ludzi!


Ile my mamy lat , że nie potrafimy spojrzeć sobie w oczy i zdobyć się na odrobinę szczerości?


Spójrz czasami w niebo, proszę. A wtedy pomyśl, że ja też patrzę. Będziemy patrzeć razem czyż to nie jest wspaniałe? Każda gwiazda będzie szeptać, że byliśmy stworzeni dla siebie.


Przepraszam, jeśli kiedyś spojrzysz mi w oczy a ja wybuchnę płaczem.


Łza to też krew, tyle że płynie z duszy a nie z ciała.


I Nawet jeśli żyłabym tysiąc lat wiedz, że nigdy nie potrafiłabym wyjaśnić jak skradłeś moje serce tamtego dnia.