PALUCH CYTATY ♥
Nie posiadam broni, nie dostaniesz kuli w głowę mam środkowy palec, którym czule cię pierdolę dla mnie liczy się lojalność, nie jestem zepsuty mi się żyje lekko, to Ty masz wyrzuty.
Się porobiło, już nie dzielimy razem ławki choć kiedyś byliśmy, jak szlugi z jednej paczki.
Wiem, że we mnie wierzysz i pójdziesz za mną w ogień.
Za przyjaźń, bo bez tego nie doszedłbym nigdzie, choć z roku na rok coraz mniej nas na tej liście.
Odnajdź promyk nadziei nawet w nieszczęściu.
I chociaż mówisz, że jest kurwą, to nie oddasz jej za nic, Ranicie się wzajemnie, ale tak, żeby nie zabić.
Miłość do życia, jest jak toksyczny związek, Zdradzacie się wzajemnie, wierząc, że będzie dobrze.
Ostatnia kropla, kielon do góry dnem Na beztroskę i głupoty, każdy kurwa miał swój wiek.
Mój rap kozakiem, słowa z bitem razem Wjeżdża w twój łeb i zabija przekazem.
Dziś już nie ma tych na których kiedyś mogłem liczyć.
Życie piękne nawet jak się pierdoli, ból nie trwa wiecznie w końcu się zagoi.
Zamiast kochać mnie za kłamstwo; nienawidź mnie za prawdę.
Myśli moje, paranoje, ból, cierpienie dławię w sobie. Wielka siła, w każdych czynach i słowie, to co dobre, daje Tobie.
Chcę wrócić do tych dni, aż nerwy mnie biorą Spokój, wyciszenie, rap, zapomnienie o każdym problemie, który we mnie drzemie.
Czujesz jaki ból potrafi sprawić miłość,złamane serce boli bardziej niż złamana kość.
Chciałbym znowu być dzieckiem, odnaleźć psychiczny luz. Bez walki o pensję - od nowa wszystko czuć. Zregenerować siły, pewnych rzeczy nie przeżyć. Wiedzieć to co wiem teraz, żeby niczego nie spieprzyć.
Jesteśmy kwita, teraz wam serce pęka, tak jak mi, kiedy w radiu leci wasza piosenka.
Szczęście ma twoje oczy, pragnę w nie patrzeć.
