30 grudnia 2013



Kiedy mówię "innym razem" oznacza to kiedyś w ciągu 365 dni a nie jutro.



Możesz spróbować zapomnieć. Zamknij oczy.



Nie sądzę, że zdajesz sobie z tego sprawę, ile dla mnie znaczysz. 



Ze mną albo przeciwko mnie, wybieraj albo pierdol się.



Właściwie to moje życie i chuja powinno Cię ono obchodzić.


może będzie lepiej?



Ta, o moim bólu nie masz pojęcia, więc w tym temacie milcz.



Jestem cholernie ciekawa co czujesz gdy na mnie patrzysz. Chciałabym wiedzieć co wtedy myślisz. Chciałabym wiedzieć czy żałujesz ,że tak wszystko się spieprzyło między nami.



jest źle, nawet nie wiesz jak źle.



perfekcyjnie udaję szczęśliwą.



I ten cholerny brak odwagi, żeby z Tobą szczerze pogadać o tym co czuję.



kocham chwile gdy w tym samym momencie wpadamy na siebie spojrzeniami.



Nienawidzę tęsknić za kimś, kogo nawet nie obchodzę.



Trochę zabolało. Skończyło się coś czego właściwie nie było.



"gdybym coś zmienić mógł pomiędzy nami, to dziś bym wolał, żebyśmy się nigdy nie spotkali."



Obojętność  to ona sprawia że kochamy jeszcze bardziej .



Chciałabym Cię mieć.



Do dziś nie widziałam dlaczego od pewnego czasu ciągle chce mi się płakać, jest mi tak strasznie smutno. Wystarczył moment, kiedy włączyłam moją ulubioną świąteczną piosenkę, którą jest "Christmas lights", by to co do tej pory głeboko we mnie siedziało, wyszło na wierzch. Ja chyba po prostu, zwyczajnie, po ludzku tęsknię. Tęsknię za ludźmi, którzy odwrócili się ode mnie, a nawet nie wiem z jakiego powodu. Kiedyś nazywałam ich przyjaciółmi, teraz są drzazgami, które kaleczą moje serce, ale ... Ja nadal ich kocham. 



Korzystaj z chwili już nigdy w życiu tego nie poczujesz.



chcę spojrzeć w twoje oczy ten ostatni raz.



Nie ważne jacy jesteśmy na zewnątrz, bo liczy się to czego zobaczyć nie można.



tęsknota to czekanie przepełnione uczuciami.



Czasami gdy poznasz kogoś przypadkiem, okazuje się, że już nie potrafisz żyć tak jak dawniej, bez tej osoby.



Przyjaźń prawdziwą poznasz po tym, że cisza między dwojgiem ludzi nie jest męcząca.

28 grudnia 2013

Wygląda najpiękniej na świecie, wciąż, od teraz, od sekundy, od zawsze.



Jeśli coś kochasz, walcz o to.



Nigdy nie patrz na to co mówią inni, żyj tak żebyś sam był szczęśliwy, a nie tak żeby to podobało sie innym.



kątem oka spoglądał na nią . pilnował jej wzrokiem, jednocześnie udając obojętnego .


przepraszam, nie chciałam się w Tobie zakochać, tak wyszło.



Nieważne jak bardzo jesteś szczęśliwa. czasami każdy potrzebuje dnia kiedy może wyżyć się na wszystkich wokół, usiąść i najzwyczajniej w świecie zacząć płakać.



największym błędem jaki możesz popełnić jest okłamać kogoś, bezwstydnie patrząc mu w oczy.


przecież, my nawet nie mieliśmy siebie w planach.



i to głupie czekanie.


nie mów,że będzie dobrze, nie lubię kłamstw.



kiedy mnie obejmował czułam się,tak bardzo Jego.



Uśmiech to magia. Powstaje z niczego, a potrafi zdziałać cuda.



Jesteś tym chłopakiem, którego będę uwielbiać zawsze i mimo wszystko.



Spojrzenia w oczy, których za nic nie oddam.



Każdy ma swój charakterystyczny zapach. Ale Twój jest najlepszy.



Może i jestem naiwna, ale wciąż mam tą nadzieję, że kiedyś, podczas jednej z ciemnych i deszczowych nocy dotrze do Ciebie myśl, że jestem dla Ciebie wszystkim.



Sukces rodzi wrogów.

24 grudnia 2013

Bo łatwiej schować głowę w piasek niż zacząć walczyć, prawda?


Nie wzoruj się na innych, rób tak aby inni wzorowali się na Tobie.


"Gdy patrzę w Twoje oczy wiem, że nie chcę już niczego szukać."


Jeśli to czytasz wiedz, że Cię kocham.


Tylko z Tobą się tak czuję. Tylko z Tobą tak rozmawiam. Tylko Ciebie chcę.


Bo nasze imiona tak pięknie razem wyglądają.


Tak - Ty możesz budzić mnie o trzeciej w nocy, nawet najbardziej durnym smsem .


Mam Cię, nie muszę mieć nic więcej.


Zamiast narzekać - mów o tym, co kochasz.


kochające oczy widzą inaczej.


nauczył mnie tęsknić. nienawidzę go.


zawsze będę Cię chcieć.


Pamiętaj uśmiech i myślenie o drugiej osobie zdziałają cuda.


ten chłód i ta jego obojętność, to olewanie uczuć, strasznie mnie dotknęły.


Samotność ma to do siebie, że najpierw boli, a potem człowiek zaczyna ją cenić.


Czasem ciężko dostrzec ludzi samotnych- niektórzy potrafią perfekcyjnie udawać szczęśliwych.


niedokończone sprawy, niezamknięte emocje, bolą najbardziej.

22 grudnia 2013


Nigdy nie jest za późno, aby naprawić błędy przeszłości.


noc, to taka dobra przyjaciółka, której możesz zwierzyć się ze wszystkiego, a dzień, to zwykły znajomy z którym często zmagasz się uważając, by nie powiedzieć za dużo.


Nie żałuję tego co było. Żałuję, że tak nie jest.



i bywa tak że nie chce ci się nic nawet umrzeć.


Może mogłabym być lepsza. Ale nie jestem.



w dniu moich urodzin to w sumie mógłbyś się obwiązać czerwoną kokardą i stanąć przed drzwiami do mojego domu.



Nie kłam, że to już przeszłość, jeśli w sercu masz Go do dziś. Nie mów, że to frajer, jeśli tak naprawdę myślisz o Nim w samych superlatywach. Nie wmawiaj, że nie kochasz, jeśli na Jego widok serce wali Ci jak oszalałe. Nie próbuj udowadniać, że jest Ci obojętny, kiedy idąc ulicą wyszukujesz Go wzrokiem. Nie nawijaj, że to od początku nie miało sensu lub, że żałujesz, jeśli w myślach przeklinasz się za każde złe słowo na Jego temat. kochasz - to normalne.



może istnieć sto sposobów komunikowania się we współczesnym świecie, ale nic nie zastąpi ludzkiego spojrzenia.



Chyba to prawda, że żeby było dobrze, najpierw musi być cholernie źle.



Twój prawie niedostrzegalny uśmiech, przyprawia mnie o szybsze bicie serca. To, jak patrzysz mi w oczy przypomina mi całą definicję słowa szczęście , która tylko dzięki Twojej obecności przybrała zupełnie nowe znaczenie. Nieudolne próby przetrwania bez Ciebie potwierdzają tylko tezę, że mój puls jest wyczuwalny tylko kiedy trzymasz mnie za rękę. Jesteś wszystkim, jeszcze nie wiem, czy wiesz.



Gdybym tylko mogła wiele rzeczy w życiu bym zmieniła, ale Ty bez wątpienia wciąż byłbyś najważniejszy.



Ja nie oczekuję od Ciebie codziennych spotkań, dzwonienia do siebie co godzinę, pisania non stop smsów, romantycznych kolacji, braku kontaktu z kumplami, nie picia alkoholu, nie palenia papierosów ja oczekuję od Ciebie tego byś był.



jeśli nie pamiętasz, że jestem, pamiętaj, że byłam.



To kim jesteś jest o wiele ważniejsze od tego co posiadasz.



Uśmiecham się. Niech wiedzą, że jestem silniejsza niż wczoraj.


W życiu trzeba mieć wyjebane na wszystko. Ale najgorsze jest to ze czasem się nie da.



Nie zawsze chodzi o to, aby zmieniło się na lepsze. Często chodzi o to, aby zmieniło się cokolwiek.



Kiedy nadchodzi wieczór wszystko czuję się tysiąc razy mocniej.



Czasami jest tak chujowo, że zaczynasz się śmiać.

21 grudnia 2013


Chcę być Twoim najpiękniejszym powitaniem i najtrudniejszym pożegnaniem.


Tysiące dni muszą minąć, aby wspomnienia tak nie uderzały do głowy, a serce nie krzyczało co chwila, że chce jeszcze. Proces odkochiwania się trwa niezmiernie długo i jest do cna wyniszczającym, bolesnym, jednakże skutkuje. Pamiętasz, ale już nie kochasz.


Słabość to pułapka, w której wciąż tkwimy.


Pamiętasz mnie? Kiedyś byłam dla Ciebie wszystkim.


Mówią, że będzie dobrze, bo to nie ich problem.


Przy nim dostrzegam same atuty mojego wzrostu. najistotniejszy jest ten, że mogę schować się w jego ramionach i czuć się tak bezpiecznie.


Nie szukam ideału. Znalazłam kogoś, dzięki komu ideały przestały się liczyć.


Szczęście? Szczęście jest pojęciem względnym. Dla niektórych szczęściem jest rzecz, dla innych pieniądze, a jeszcze inni szczęście spostrzegają w drugiej osobie. Moje szczęście zamyka się w Twojej osobie. Nic więcej nie potrzebuję.


 To normalne. Drugi etap. Tęsknota. Przepiękne słowo. Zdefiniowac? Nieodparta chęć posiadania tego, co było lub może być. Mogę Ci wyjaśnić, czym jest, jestem ekspertem, tęsknię codziennie.


Tęskniła za nim nieustannie. Oprócz pragnienia odczuwała tylko to jedno: tęsknotę. Ani zimna, ani ciepła, ani głodu. Tylko tęsknotę i pragnienie. Potrzebowała tylko wody i samotności. Tylko w samotności mogła zatopić się w tej tęsknocie tak, jak chciała. Nawet sen nie dawał wytchnienia. Nie tęskniła, bo śpiąc się nie tęskni. Mogła tylko śnić. Śniła o tęsknocie za nim. Zasypiała ze łzami w oczach i ze łzami się budziła.


Bezradność, kiedy oddech staje tylko na myśl o nim.


I choć nie mam go na co dzień, codziennie mam go w głowie.


Z tamtych dni zapamiętałam tylko słońce, Twoje słowa i poczucie bezgranicznego szczęścia.


Bo może znaczysz dla mnie więcej niż sam wiesz. Bo może pragnę Cię bardziej, niż ktokolwiek kiedyś Cię pragnął.


On nawet nie zdaje sobie sprawy ile szczęścia i miłości nosi w swoich oczach.


Po prostu zostań tu ze mną. Dzisiejszej nocy tylko tyle potrzebuję.


Może ta relacja od początku była niemożliwa? Może powinniśmy dać sobie spokój?

17 grudnia 2013


„Chciałabym ci coś takiego zrobić,
żebyś nie mógł beze mnie żyć,
żebyś nie mógł o mnie zapomnieć.”


Nie bój się przekroczyć granicy. zaryzykuj – miej w końcu coś z życia. Zadziałaj spontanicznie, nie planuj, nie trzęś tyłkiem ze strachu – żyj, człowieku.


Nikt nie wydaje się bardziej obcy niż ktoś, kogo się kiedyś kochało.


Po pierwsze szczerość, bez niej nic nie wyjdzie.


Nie płacz nad czymś, co nie płacze nad tobą.


Najgorszy jest moment, w którym czekasz na coś i tak boleśnie nic się nie dzieje. I prawdopodobnie nic się nie wydarzy. A mimo to Ty nie potrafisz przestać czekać.


Trudno jest pozbyć się uczucia, że mogliśmy zrobić więcej.


Jestem idiotką.


Chcesz być kimś, nie okazuj słabości.


Wszystko wydaje się bardzo proste, dopóki nie zaczynasz się nad tym zastanawiać.


Tak lubie sie oszukiwac,bo tylko wtedy przez chwile,przez ten krotki moment moge byc szczesliwa.


nie bój się płaczu, czasami w każdym coś pęka.


Tęsknota to brak oddechu. To łzy na policzkach. To nieprzespane noce. To wszystko co najgorsze, wiesz?


Tęsknię. Mocno, niewyobrażalnie, cierpliwie, pięknie, smutno, tragicznie, ciągle, trwale, niewypowiedzianie, strasznie, prawdziwie, cicho, bezszelestnie, poetycko, w cierpieniu, milcząc, kochając Cię. Strasznie za Tobą tęsknię.


zmieniam zdanie co pięć minut, a humor jeszcze częściej. jestem beznadziejna i pojebana.


Proszę Cie wróć, bo chociaż staram się żyć normalnie, to bez Ciebie nie potrafię.


16 grudnia 2013

już dosyć mam zmarnowanych dni.


"Za bardzo wierzę w siebie stary , jak egoista , bo wierzyłem raz w kogoś i ta wiara prysła."


"czy to my, czy to piwo, czy to schiz, czy to miłość."


potrzebuję sił,by dać sobie radę.


”skupmy się na tym co nas łączy zamiast niszczyć się tym,co nas dzieli.”


walczę od zawsze tylko z samą sobą.


dni bez Ciebie nie miały tak wyglądać,tęsknie.


znów mi się śnisz,budzę się i mam już dość,bo nie ma Ciebie obok.


jeśli każdy dzień bez Ciebie ma tak wyglądać,nie chcę ich.


Usiadłam i zaczęłam się zastanawiać co tak na prawdę przyniosło mi szczęście w życiu. Jedną myślą jaka przyszła mi do głowy byłeś TY. Twoja osoba, która sprawiała, że jednym uśmiechem, słowem, tonem głosu sprawiałeś, że moje serce biło jak szalone. Że oczy przepełniały się łzami szczęścia.


Życie tak dużo daje, a jeszcze więcej odbiera.


Przytul mnie, niech życie znów nabierze sensu.


Kochany Święty Mikołaju. W tym roku nie chce prosić cie o nowe Air maxy, o lustrzankę cyfrową, nowe ubrania, kasę czy telefon. W tym roku mam jedną prośbę. Proszę spraw, żeby osoba którą kocham już na zawsze mogła być tylko moja.


Nie okazuj mu uczuć, nie pisz, nie dzwoń, ukrywaj przed nim rozpacz, unikaj go, nie wspominaj o nim, nie tęsknij – zobaczysz, gdy on odczuje obojętność, wróci szybciej niż ci się wydawało.


Chciałabym wiedzieć znów jak to jest być w twoich ramionach.


Najwidoczniej nigdy nie byliśmy sobie przeznaczeni. Nasze spotkania i uczucia którymi siebie darzyliśmy były zupełnie przypadkowe a wspomnienia, które nam pozostały powinnam jak niepotrzebne rzeczy wyrzucić do kosza. Jednak mała cząstka mnie nadal w nas wierzy.


pomyśl jak się czułam, gdy z dnia na dzień brakło mi nadziei.


Byliśmy zbyt dumni, by się do siebie odezwać. Nie wiedzieliśmy, że ciszą niszczymy przyszłość.

15 grudnia 2013


Chciałam tylko, żeby został.


Czekaj na to, na co zasługujesz. Nie poddawaj się, po prostu bądź cierpliwa.


Zostań. Potrzebuję cię bardziej niż myślisz.


Czasem potrzebujesz jedynie odwagi. 20 sekund szalonej odwagi i obiecuję, że wyjdzie z tego coś dobrego.


Jest tyle rzeczy, o których chciałabym ci powiedzieć.


Tak naprawdę nie potrzebujesz kogoś, kto cię dopełni, tylko kogoś, kto w pełni cię zaakceptuje.


Najgorszą rzeczą nie jest bycie samotnym, tylko bycie zapomnianym przez kogoś, o kim ty nie potrafisz zapomnieć.


Czasem oczekujemy od innych więcej, bo tyle właśnie chcielibyśmy im dać.


Czy chciałaś kiedyś zadać komuś pytanie, ale nie zrobiłaś tego, bo w głębi serca wiedziałaś, że nie jesteś w stanie znieść odpowiedzi?


Zawsze pamiętaj, że jesteś silniejsza niż ci się wydaje.


Niektórych ludzi trzeba sobie odpuścić. Nie dlatego, że ci nie zależy, tylko dlatego, że to im nie zależy.


To, że nie możemy być razem, nie oznacza, że nie będę cię kochać.


Brak powodów, by zostać, to dobry powód, by odejść.


Czasem musimy zostać zranieni, by stać się silniejszym. Zawieść, by wiedzieć. Przegrać, by zyskać. Czasem musimy się rozpaść, by na nowo stać się całością.



Idź, zostaw to wszystko za sobą.



Nigdy się nie dowiesz, jeśli nie spróbujesz.


Każdy czeka na kogoś, kto już nigdy nie wróci.


Potrzebuję kogoś, przy kim przeszłość przestanie mieć znaczenie.


Nie mogę go kochać, ale kocham. Czuję się z nim tak prawdziwie.


Czy straciliście kiedyś kogoś, kogo kochaliście i pragnęliście jeszcze jednej romowy, jednej szansy, by odrobić ten czas, gdy myśleliście, że ta osoba będzie zawsze przy was? Jeśli tak, to wiecie, że możecie przejść przez całe życie, kolekcjonując dni, ale żaden nie dorówna temu, który chcielibyście odzyskać.


Przepraszam, że nie umiałam znaleźć odpowiednich słów, aby ci o wszystkim powiedzieć.


Jeśli nadal boli, nadal ci zależy.


Rzeczy się kończą. Ludzie odchodzą. I wiecie co? Życie toczy się dalej. A poza tym, gdyby złe rzeczy nas nie spotykały, jak bylibyśmy w stanie poczuć te dobre?


Zniszcz wszystko, co kochasz, zanim wszystko, co kochasz zniszczy ciebie.


Byłeś, tego się nie zapomina.


nie wiem dlaczego musi tak być,że trzeba cierpieć,że świat ten nie jest idealny,znów kłopotów coraz więcej.


'Mówili nie raz, nie wierz w romantyczne baśnie lecz my naprawdę czuliśmy, że mamy szanse!'


nie chciej więcej bo zostaniesz z niczym.


14 grudnia 2013


chciałabym być obojętna.


Za każdym razem obiecuje sobie, że o Tobie zapomnę.Już od kilku miesięcy mi to nie wychodzi.


Można milczeć i milczeniem kogoś ranić.


Możesz wszystko - zmienić, zapomnieć, wybaczyć, powiedzieć, wykrzyczeć, wyznać, odejść. Tylko najpierw sam so­bie odpowiedz czy tego naprawdę chcesz.


Są takie oczy,których nigdy nie zapomnisz.


Bo tak to w życiu bywa, że ludzie przychodzą i odchodzą,mydląc oczy, że ważni jesteśmy, że nasze zdanie ma znaczenie,że to, że tamto, że sramto. A potem pyk i ich nie ma.


Wiesz, jakie to uczucie stracić wszystko, w co wierzysz?Dlatego nigdy nie uzależniaj szczęścia od ludzi,bo ludzie odchodzą ze wszystkim co miałeś.


Jeśli ktoś raz zdradził, oszukał lub kłamał,będzie to robił już zawsze.Jeśli nie w życiu, to w naszej głowie.


Jak to dobrze mieć kogoś, kto zamiast mówić 'będzie dobrze' powie 'nie będzie dobrze, ale jesteś na tyle silna, że sobie z tym poradzisz.'


Pewnym osobom wybaczymy rzeczy,których innym nie bylibyśmy w stanie darować do końca życia.


Ile my mamy lat, że nie potrafimy spojrzeć sobie w oczy i zdobyć się na odrobinę szczerości?


Musimy po prostu zaakceptować to, że ludzie zostaną w naszych sercach,nawet jeśli nie będzie ich w naszym życiu .


Przez przypadek zaczęliśmy,przez przypadek skończyliśmy.


Życie jest zbyt krótkie, by pozostawiać ważne słowa niewypowiedziane.


Zawsze będę na ciebie czekać.


Nie masz pojęcia jak wiele dla mnie znaczysz. I boję się, że nigdy się nie dowiesz.


Nie bój się zaryzykować, w końcu żałujemy jedynie tych szans, których nie wykorzystaliśmy.


Nieważne ile czasu minęło. Wciąż są takie momenty, kiedy myślę o tobie i nagle trudniej jest oddychać.


Potrzebuję cię tu.

12 grudnia 2013


Zamiast schudnąć, tyję. Zamiast zapomnieć, wspominam. Zamiast wziąć się w garść, rozklejam się jeszcze bardziej. Zamiast odejść, wracam. Zamiast kochać, nienawidzę. Zamiast nienawidzić, kocham. Zamiast śmiać się, płaczę. Zamiast żyć, umieram.


Jeśli sądzisz, że ktoś stał Ci się obojętny to po chwili znajdzie się moment, gdy zabraknie Ci Jego obecności bardziej niż kiedykolwiek.




Najpiękniejsza chwila w ciągu dnia? Północ. Bo tylko wtedy już nie ma dzisiaj, a jutro jeszcze nie nadeszło.



Człowiek zwykle za późno pojmuje o co powinien naprawdę walczyć.



Czasem robimy coś, co wydaje nam się za słuszne, jednak później okazuje się, że popełniliśmy najgorszy błąd w swoim życiu.



Uciekanie od problemów to wyścig, którego nigdy nie wygrasz.



W życiu bywa tak, że zakochujemy się w niewłaściwej osobie, a kiedy w końcu trafiamy na tą właściwą, zbyt często pojawia się ona w niewłaściwym momencie.



Ilekroć mnie mijasz, mam nadzieję, że tym razem podejdziesz, coś powiesz. Jednak ty przechodzisz obojętnie, a ja wciąż mam nadzieję na następny raz.



Największy szacunek mam do tych którzy pomagają bezbronnym, wiedząc że w zamian dostaną tylko uśmiech.



Życie polega na tym, by spędzać razem czas, by mieć ten czas na wspólne spacery, cichą rozmowę i przyglądanie się zachodowi słońca.



Już nie śmiejesz się jak dawniej, wszystko jest inaczej.



Pew­ne­go dnia chwycę Cię za rękę i po­wiem Ci co czu­ję. Szko­da tyl­ko, że wte­dy możemy już nie żyć.



Znasz osobę, która jest zawsze wesoła, prawda? Ciągle się śmieje. Wiesz, że ona najbardziej cierpi? Bo ludzie którzy na co dzień są szczęśliwi, smutek przeżywają w środku. I boli ich to o wiele, wiele bardziej.



Nie ogarniam tego fałszu na twarzach wielu ludzi. To prawda, czas zmienia wszystko i wszystkich. Tylko zastanawiam się czemu na gorsze.



Ludzie mówią, że bardzo się zmieniłam. Prawda jest taka, że dorosłam. Przestałam pozwalać ludziom mną dyrygować. Nauczyłam się, że nie zawsze można być szczęśliwym. Zaakceptowałam rzeczywistość.



Nie można zapomnieć, ale można udawać, że się nie pamięta.



Dobry człowiek woli sam cierpieć niż pozwolić, aby inni ludzie przeżywali to cierpienie razem z nim. On po prostu nie chce obarczać nikogo bólem.



Właściwie nic mi nie jest. To znaczy jest mi wszystko.



Nie mów o tym, co było kiedyś i jaka wtedy byłam . Bo nie wiesz jaka jestem teraz, a bardzo się zmieniłam.


Jak to nazwać, kiedy chce Ci się płakać, a nie możesz? Kiedy roznosi Cię gniew, ale jesteś spokojny? Kiedy smutek rozrywa Ci serce, a mimo to, wciąż się uśmiechasz?


Dlaczego nie żałuję? Bo każda chwila stworzyła dzisiejszą mnie.



Miałam nadzieję, że moje wspomnienia umrą wraz z sercem.




Czasami wystarczy jedno spojrzenie, jedno przypadkowe spotkanie, a wszystko wraca ze zdwojoną siłą.



Jest taki moment, kiedy ból jest tak duży, że nie możesz oddychać.



Kocham Cię. Najbardziej na świecie. Nie potrafisz sobie nawet wyobrazić jak wiele cennych chwil Ci zawdzięczam. Jak wiele w stanie byłabym oddać. Obym nigdy nie musiała.



Może i jestem naiwna, ale wciąż mam tą nadzieję, że kiedyś, podczas jednej z ciemnych i deszczowych nocy dotrze do Ciebie myśl, że jestem dla Ciebie wszystkim i przeszyje Twoje serce na wskroś.


"Chciała tylko jego oczu i ramion, on patrząc na nią chyba czuł to samo."


Chcę tylko, żebyś wiedział, że jesteś wyjątkowy… a mówię to wyłącznie dlatego, że nie wiem, czy usłyszałeś to kiedykolwiek od kogokolwiek.



Próbuję zasnąć. Myślę, co teraz robisz. Myślę, o czym teraz myślisz. Myślę, co teraz czujesz. Myślę…. A przecież miałam zasnąć. Znów masz nade mną przewagę.



Noc – najlepsza pora na wszystkie przemyślenia. Na zastanawianie się nad sensem życia i dalszymi planami na życie. A, co najgorsze na wspomnienia.



Bądźmy egoistami, pijmy, palmy, bluzgajmy, róbmy melanż każdej nocy, zapomnijmy o miłości.



Jest wszędzie. W każdej mojej myśli, w obu przedsionkach serca, we wszystkich wspomnieniach, na końcu każdego zeszytu, w każdej sekundzie.

10 grudnia 2013

Złapałeś mnie za rękę i powiedziałeś, że cholernie za mną tęsknisz. Tak to był bardzo ładny sen.


W końcu się poddajesz. Nie walczysz, nie krzyczysz, nie płaczesz. Patrzysz obojętnym wzrokiem na to co Cię otacza i nie potrafisz już zrozumieć o co było to zamieszanie. Nie interesuje Cię już czy ktoś odejdzie albo czy może zranić. Zgadzasz się na wszystko.


Rozpierdol w duszy, fala fałszywego uśmiechu na twarzy.


Obiecałam nie płakać więc wstrzymuję oddech, wymuszam z siebie uśmiech, to takie bolesne.


Mam nadzieję że, kiedyś zrozumiesz jak bardzo Cię potrzebowałam.


Może nie umiem być już ani trochę lepsza.


Taaak, uwielbiam to bezczynne wpatrywanie się w tą zieloną, jebaną kropkę przy Twoim zdjęciu na Facebooku.


Siedząc wieczorami w pokoju pojawia się we mnie takie dziwne uczucie obojętności. W jednej chwili potrafię cieszyć się życiem, uśmiechać się, żartować. A w drugiej jestem smutna, oschła i cicha. To przychodzi znienacka. Dopada mnie to i doprowadza do obłędu. Puszcza i odchodzi.


A miała cichą nadzieję, że on to zauważy, że jest wszystkim czego jej brakuje.
.

Tak, to jest moje życie. I chcę, żebyś wiedział, że jestem zarówno szczęśliwa i smutna i wciąż próbuję się dowiedzieć jak to możliwe


Czego się boję? Boję się stracić ludzi, których kocham. Boję się, że kolejny raz mi się to przydarzy. Boję się samotności. Boję się kiedyś obudzić i zdać sobie sprawę z tego, że nikogo już przy mnie nie ma.


Przytulił mnie. Nie wiem jak długo trwała ta magiczna chwila, ale jestem święcie przekonana, że mogłabym tak umrzeć.


Myślę że cię lubię. Nie, nie lubię. Uwielbiam. Chociaż to może za skromne i niewystarczające słowo, by powiedzieć co czuję.


Bywają dni, kiedy nienawidzę wszystkich, którzy znają moje imię.


Gdy przestałeś mi się śnić, byłam załamana. To był jedyny sposób, abym mogła z Tobą porozmawiać. Z nadzieją, że Ty też w tej chwili śnisz o mnie, i tak naprawdę to Ty kierujesz te cudowne słowa w moją stronę.


"Mam taki charakter, który czasem łatwo skrzywdzić i choć nie widać ran, na pewno pozostaną blizny."


Niczego sobie nie wyobrażaj. Bo zawsze się rozczarujesz. Zawsze.


A może gdybym była trochę bardziej odważna, już dawno bylibyśmy ze sobą.


To przykre, gdy Ci, którzy byli tak blisko, nagle okazują się obcy.

07 grudnia 2013

Mówią, że jestem bez uczuć. Nie wiedzą, że wszystkie oddałam Tobie.



Nie znałam Go, ale w momencie kiedy spojrzał mi w oczy uśmiechając się tak, że byłam pewna iż ten uśmiech jest tylko dla mnie. Serce o mało nie rozdarło mi klatki piersiowej.




Należę do tej grupy ludzi, które mimo uśmiechu na twarzy, czują się cholernie źle.



Jesteś sama, bo za bardzo chcesz być czyjaś. Za bardzo chcesz należeć tylko do niego.



Są takie osoby, z którymi jedna spędzona chwila sprawia więcej radości, niż dziesięć z innymi.



Co u mnie? Kłopoty w szkole, kłótnie w domu, nieodwzajemniona miłość, cholerny smutek, samotne wieczory, brak czekolady i kompletnej chęci do życia. W skrócie NIC….



Mówią, że zakończone przyjaźnie nigdy nie były przyjaźniami, ja jednak cholera wiem, że oni byli dla mnie wtedy więcej niż ważni. To tylko drogi, które trzeba było wybrać, nas poróżniły.


W pewnym momencie jesteś tak przyzwyczajona do samotności, że tracisz zdolność kochania.




Widzisz tę osobę i wszystko się zmienia. Nagle to nie grawitacja Cię przyciąga. Tylko on, wszystko inne przestaje się liczyć. Zrobiłabyś wszystko, by być dla niego wszystkim.



Nadchodzi dzień, kiedy robisz makijaż tylko dlatego, że jest on zdecydowanie najmocniejszym argumentem na to, aby powstrzymać się przed płaczem.



Jeśli go kochasz to po prostu mu to powiedz. Wiem, że to nie jest proste, ale właśnie na tym polega dojrzałość.



Miał tyle wad, a ona idealizowała go bez końca.



To dziwne uczucie kiedy nie wiesz co zrobić, jaką decyzje podjąć. Jesteś pomiędzy tym co chcesz, a tym co powinnaś wybrać.



Tęsknota to chyba najdziwniejsze uczucie na świecie. Z jednej strony obumierasz, nie możesz funkcjonować normalnie bo jest tak silna, a z drugiej strony to dzięki niej uświadamiasz sobie jak bardzo kogoś kochasz.



To cholerne uczucie, kiedy wydaje Ci się, że masz coś w dupie, a tak naprawdę boli Cię to zajebiście mocno.



Spotkałeś mnie przypadkiem, przypadkiem wywróciłeś świat do góry nogami, a potem zostawiłeś, przypadkiem.



Ciekawe jak mnie wspominasz.



Na moich policzkach pojawiły się takie wielkie wypieki, kiedy ty spojrzałeś prosto w moje oczy.



Dopiero w samotne wieczory uświadamiam sobie, że fajnie by było, gdyby ktoś był teraz obok. Ktoś do kogo mogłabym się wtulić i zapomnieć o wszystkim.



A może to właśnie Twój uśmiech sprawia, że czyjeś serce zaczyna szybciej bić.



Gdybym żałowała tego, że cię spotkałam, byłabym największą idiotką na świecie. Nie można żałować, że było się szczęśliwą.

06 grudnia 2013


I choć czasami cholernie trudno zapomnieć o tym co było, ja i tak jeszcze próbuję. Często zaczynam od nowa, myślę sobie, że może kiedyś zacznie Ci zależeć. Staram się jak idiotka.



Nadmierne myślenie uświadamia nas o naszych słabościach, dlatego stajemy się smutni.




Nie pa­miętam nic tak gorzkiego, co dałoby się porównać z tym, że za­kochałam się w człowieku, który nig­dy mnie nie kochał.



Może nie zawsze chodzi o naprawianie tego, co wcześniej nam nie wyszło. Może czasami lepiej zacząć od nowa i stworzyć coś znacznie lepszego.




Osoba, która nie ma serca to zazwyczaj ta sama osoba, która kiedyś miała go za dużo.



"Przecież to takie naturalne, kochać czyjeś oczy, zachwycać się nimi codziennie i tonąć w nich za każdym razem."



Mówisz, że jest dobrze. Rozmawiasz. Trzymasz się. Wmawiasz sobie, że jest w porządku. Czujesz się tak, jakby było. Ale wystarczy jedna sekunda. Jedno małe wspomnienie. Jedna myśl. Żeby wewnątrz posypać się na kawałki. Raz, drugi, trzeci, dziesiąty, aż kiedyś będą tak małe, że już się nie poskładają. Wiesz o tym tylko Ty. Tylko Ty wiesz, co czujesz. Bo są takie stany, których nie warto opisywać, bo i tak nikt nie zrozumie. Trzeba z nimi żyć, albo nie…trzeba przez nie cierpieć.



I nawet, jeśli byłbyś ostatnią osobą, którą zobaczyłabym przed śmiercią – byłby to ostatni, najpiękniejszy dla mnie widok.



Trudno jest mi z ciebie zrezygnować, ale nie zamierzam się starać. Nie mam siły na kolejną walkę o nasz związek. Kocham Cię i to bardzo, ale czasem przychodzi taki dzień w którym tak po prostu trzeba się poddać i przeczekać to co złe.



Nienawidzić go za to, że tak bardzo się go kocha. 



Życie jest ta­kie krótkie, co jeśli przez strach nie będziemy mieć szan­sy kocha­nia i odejdziemy ze świado­mością, że nie każde marze­nie się spełnia.  



Co czwarta osoba jest uzależniona od kofeiny. Co trzecia osoba pali papierosy. Co druga osoba jest nieszczęśliwie zakochana  



Największą motywacją do życia, jest świadomość, że gdzieś tam jest ktoś, kto widzi w Tobie więcej niż Ty sam w sobie widzisz.


Dzisiejsze życie jest jak teatr. Każdy udaje kogoś kim nie jest. Prawdziwe uczucia ukrywa się pod maskami pozorów. Ludzie starają się upodobnić do innych, często gubiąc siebie samych po drodze.



Myślę, że nie można całkowicie zapomnieć. Człowiek świadomie nie powraca do przykrych chwil, by okłamywać samego siebie, że nie pamięta. Kiedyś jednak, gdy przychodzi moment, w którym musi pocieszyć bliźniego, mówi: „nie płacz, zapomnisz, tak jak ja zapomniałam o..” , w ten sposób udowadnia, że nadal pamięta.



Żyję. Mam przyjaciół, dom. Mam co jeść, a mimo to umieram. Umieram, bo nie mam Ciebie.



"Nie czuję urazy, nie czuję niechęci. Chcę tylko Cię zapomnieć, wypierdolić Cię z pamięci."


I ta pieprzona perfidna sprzeczność uczuć. Chcesz, tęsknisz, myślisz i równocześnie nie chcesz, boisz się i żałujesz.



Najbardziej nienawidzę w Tobie tego, że tak cholernie mnie do Ciebie ciągnie.



Chciałabym, aby tak jak w tych wszystkich filmach, on ujrzał mnie zapłakaną na ławce i podszedł, niespodziewane kładąc dłoń na ramieniu mówiąc „nie płacz, jestem przy Tobie”.

05 grudnia 2013

Już nie ma o co walczyć.


Nikt nie jest idealny. Dopóki się w Nim nie zakochasz.


Miłość zabija, samotność daje w kość, przyjaźń podnosi na duchu, więc przyjacielu podnieś mnie na duchu, gdy samotność da mi w kość i broń mego życia nie pozwalając mi się zakochać.


Zraniona dusza ma wiele do powiedzenia, jednak tak często milczy.


Kiedy moje serce zaczyna niespodziewanie bić szybciej i mocniej, wtedy ja zaczynam rozglądać się dokoła, bo wiem, że ono wyczuło Twoją obecność szybciej niż wszystkie moje zmysły.


Czasami osoba, od której niczego nie oczekujesz staje się osobą, bez której nie możesz się obejść.


Rozdział zapisany Jego imieniem chyba czas zamknąć.


I uciec tam, gdzie rozum przestanie o Tobie myśleć, serce przestanie Cię potrzebować, a ciało przestanie Cię pragnąć.


W życiu chodzi o to, aby po upadku podnieść dupę i iść dalej.


Bo każda kolejna rozmowa z Tobą to kolejny powód, by się w Tobie zakochać.


Może powinniśmy odpowiedzieć sobie sami, kiedy zaczęliśmy się dotykać spojrzeniami.


Najgorzej jest wieczorami, gdy siadasz na łóżku i czujesz, że tak na serio nie masz nic.


Czy to nie ironia? Spośród milionów facetów na świecie, spotkałam właśnie ciebie. Właśnie w tobie się zakochałam.


Już nie ma o co walczyć.


Miłość – tylko z daleka wygląda tak pięknie.


Żyjąc wspomnieniami nie zmienisz przyszłości, a jedynie marnujesz cenny czas, który możesz wykorzystać, aby zrobić krok do przodu.


I nagle Twoje imię jest wszędzie.

Nie czarujmy się. Kolorowo kurwa nie jest.


Ludzie nie zmieniają się bez powodu. Zmieniają się pod wpływem pewnych zdarzeń i osób.


A dzisiaj wkurwia mnie wszystko zacząwszy od szkoły skończywszy na ludziach.


Dlaczego się w tobie zakochałam? Głupie pytanie. Ale jeszcze głupsza odpowiedź. Dlatego, że nie mogłam Cię mieć.


Zabrakło oddechu na ostatnie słowo, które tak dużo znaczyło.


I czasem przychodzi taki moment w życiu człowieka że trzeba zrezygnować, zapomnieć, pójść naprzód i nie ważne jak cholernie by ci zależało jak trudne by to było. Po prostu trzeba.


Mała is­kier­ka nadziei, gdy przy­pad­kiem spot­kają się nasze spojrzenia. 


I przytuliłeś mnie tak mocno. Jakbyś chciał upajać się mną wiecznie, jakbyś chciał oddychać moim powietrzem.


Nie znajduj nikogo innego tylko po to, by zapomnieć o tym, kogo kochasz.


Jeśli nie spróbujesz to nigdy się nie dowiesz czy było warto.


Nie lubiła swojego uśmiechu, bo nie lubiła niczego co sztuczne.


Najgorzej jest, gdy on ją kocha i ona jego też, ale nie wiedzą o tym i po jakimś czasie dają sobie po prostu spokój.


Czy wiesz, że pierwsza łza z prawego oka to płacz radości, a pierwsza łza z lewego oka to łza bólu?


Mimo wszystko byłeś najlepszym błędem mojego życia.


Lubiła Go. Trochę bardziej niż wiosnę, dużo bardziej niż kawę, bardzo bardziej niż innych.


04 grudnia 2013


W życiu każdego z nas jest przynajmniej jedna niewypowiedziana tajemnica, niewybaczalny żal, nieosiągalne marzenie i niezapomniana miłość.


Człowiek nie dostrzega ważnych chwil w życiu, rozumie to dopiero wtedy, gdy jest już za późno.


Mój problem polega na tym, że za bardzo angażuję się w to, co najbardziej mnie niszczy.


Każda chwila ma swój koniec. Czasami Ty też musisz przestać walczyć. Nie z powodu dumy, lecz szacunku do samego siebie. Niech teraz ktoś zawalczy o Ciebie. Przestań być dla kogoś. Zacznij być dla siebie. Doceń siebie za to kim jesteś.


Co spra­wia, że człowiek zaczy­na niena­widzić sam siebie? Może tchórzos­two. Al­bo nieodłączny strach przed po­pełnianiem błędów, przed ro­bieniem nie te­go, cze­go in­ni oczekują.


Nikt nie jest doskonały.


Teraz mnie nawet nie zauważasz, ale gdy ja przestanę cokolwiek czuć, Ty wtedy przekonasz się, że jednak mnie kochasz.


Czy to nie zadziwiające, jak bardzo można cierpieć, kiedy wszystko jest właściwie w porządku?


Nie zdajesz sobie sprawy z tego, jak wiele trudności sprawia mi wdech i wydech bez Ciebie.


Zanim napiszesz do niego, zastanów się, czy tęsknisz za nim, czy za tym, żeby być dla kogoś ważną.


Nie jest źle. Są przyjaciele, jest nadzieja, głośny śmiech. Jest prawie tak jak być powinno. Szkoda tylko, że Ciebie brak.


Najczęściej poruszają nas słowa, które ktoś powiedział niechcący, mimochodem. Nie o tym myślał, nie o to mu chodziło, a to trafiło.


Cholerny ucisk w klatce piersiowej, smutne oczy, udawany uśmiech, powracające uczucie zagubienia i bezradności, znasz to?


Chcę odmiany. Zdecydowanie brakuje czegoś w moim życiu. Albo kogoś.


I nagle nienawidzisz siebie, nienawidzisz się z całego serca choć jeszcze przed chwilą czułeś się fantastycznie, czujesz że nie masz nic, nie masz nikogo, jesteś nikim.


Można przytulić kogokolwiek, ale tylko jedną osobę możesz przytulić w taki specjalny sposób.


Chcę, żeby tu był. Chcę, żeby mówił do mnie nieważne co, po prostu, uwielbiam go słyszeć. Uwielbiam w nim to, jak próbuje coś powiedzieć, zanosząc się przy tym śmiechem. Chcę go, z każdą wadą, z każdą chorobą, ze wszystkim. Chcę go takiego, jakim jest. Chcę patrzeć na jego zmrużone oczy, za każdym razem kiedy się uśmiecha. Chcę trzymać go za rękę i szeptać na ucho, że go kocham. Żeby już zawsze był mój.



Gdy tęsknimy za najbliższymi, nic nie opisze tego, co dzieje się w naszych sercach.

On jest wszędzie, nawet jak go nie ma.

To pieprzone uczucie kiedy wiem, że nie jest już jak dawniej, że nasza znajomość się wypala, i że nic nie mogę z tym zrobić.



Najtrudniejsze w samotności są wieczory, kiedy zdajesz sobie sprawę, że kolejny dzień tracisz, nie mając dla kogo go wykorzystać.


Wszystko wydaje się być pozbawione sensu. Ale gdy jestem z tobą, jest inaczej. Nie wiem dlaczego.



Nigdy nie poznasz moich uczuć.



Zacznij doceniać szczegóły. Poranną kawę, dobrą książkę, zachwycającą piosenkę, wzruszający film. Znajdź szczęście w uśmiechu przechodnia, zdanym egzaminie, ciepłym głosie mamy. Doceniaj każdą sekundę. Uwierz w siebie. Uwierz, że marzenia się spełniają. I chociaż to trudniejsze niż ciągłe marudzenie to jest to warte wysiłku. Nikt nie uczyni Cię szczęśliwym, jeśli najpierw nie odnajdziesz szczęścia w sobie.



Każdy z nas posiada takie spojrzenie, którym obdarowuje tylko jedną osobę.