29 maja 2013

Jak sama się kiedyś zakochasz, zrozumiesz dlaczego wciąż mu wybaczam.


są takie momenty, kiedy świat się kończy. a życie zostawia nas samych, z rozszerzonymi źrenicami i bezbronnie opuszczonymi rękoma.


Czujesz to? Ten ból kiedy słuchasz tykających wskazówek sekundowych zegara i wiesz, że nic co było piękne nie wróci.


Brudne ulice, oczy zamglone, tutaj jesteś królem tego świata, ławka jest twoim tronem. Weź zatrzymaj się na chwilę popatrz, ile razy spierdoliłeś stąd a ile razy wróciłeś.



Ławka - świadek milionów spotkań, tysięcy pierwszych pocałunków, setek oczekiwań, dziesiątek rozstań.


'kochać'- to znaczy mieć tę wytrzymałość , która pozwala przechodzić przez te wszystkie stany , od cierpienia do radości , z tą samą intensywnością.



Dla nas czas nie istnieje. Są tylko rozbiegane po ciele palce i uśmiechy.. Te najpiękniejsze z pięknych.


Namiętności Jego pocałunku nie da się ubrać w słowa. Za każdym razem jest coraz bardziej niesamowity.



Uwielbiała stukot przyśpieszonego tętna, w momencie kiedy krew zaczynała krążyć w żyłach szybciej. To ta chwila, kiedy ją dotykał.


Doprowadził Ją do punktu, w którym nie może już funkcjonować bez Niego.


 Tej nocy niebo wydawało się nie mieć żadnej skazy. Siedziałam na mokrym piasku trzymając za rękę mężczyznę swego życia. W powietrzu szczęście tańczyło z miłością, a ja miałam ochotę krzyczeć, że życie jest piękne.




Najbardziej uwielbiam to,że kiedy przytulam się do Niego, moja głowa opiera się pod Jego podbródek,i czuję Jego oddech delikatnie muskający moje włosy i łaskoczący w głowę.



Twoje ciało rozpoznam nawet w najciemniejszym pomieszczeniu. Wystarczy, że poczuje miłość, która przyciąga nas jak magnez.



Uwielbiam, gdy idąc miastem ze słuchawkami w uszach, rozmyślam o Tobie, a odtwarzacz spośród ponad 500 piosenek losuje akurat tę, przy której wyznałeś mi miłość.



Ale wiedziała na pewno, że uwielbia brzmienie jego głosu, kiedy mówił jej, że ja kocha. rozkoszowała się jego wzrokiem, gdy na nią patrzył, podobał jej się własny wizerunek, odbity w jego oczach.




Jego spojrzenie daje mi uczucie bycia w niebie. Nawet we mgle odczuwam na swym ciele jego ciepło, na ustach jego smak.




Obdarował mnie jednym ze swoich najpiękniejszych łobuzerskich uśmiechów, i wtedy zakochałam się w nim kolejny raz.




Starała się skoncentrować na tym, jak całował jej szyję, żeby na zawsze zapamiętać to uczucie.




Wziął ją w ramiona i złozył na jej ustach pocałunek, który mówił wszystko o długich dniach i nocach, kiedy za nią tęsknił.



prawdziwi przyjaciele Cię rozumieją, nie zostawiają, nawet gdy masz ich dość. prawdziwi przyjaciele SĄ. i to wystarczy.



Nie szukam ideału. Znalazłam kogoś, dzięki komu ideały przestały się liczyć.



Wpatrywała się w niego, jakby był ósmym cudem świata, a nawet pozostałymi siedmioma.



Całowali się bezwstydnie, siedząc na krawężniku ruchliwej ulicy. Widzieli ich wszyscy, oni tylko siebie.



Moje zachowanie, świadczy tylko o tym, że jesteś najważniejszą osobą w moim życiu, uciechą mego każdego dnia i powodem wstawania z łóżka nawet w poniedziałki.



Boje się, że przestanie się o mnie starać. Że zrezygnuje, bo tak trudno mnie zrozumieć, bo jestem taka uparta i taka trudna.



Paradoksalne, że przez te przyjemne wspomnienia cierpimy najbardziej.



masz przyjaciół to ich ceń. łatwo ich stracić.






chcielibyście jakieś tematyczne notki? propozycje w komentarzach :-)
miłego weekendu :-))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz