17 października 2012

Opisy


Nie ma nic piękniejszego niż moment, kiedy w życiu pierdoli Ci się dosłownie wszystko.

ktoś mnie pogryzł, wypluł, a teraz leżę gdzieś na podłodze i nie mam siły wstać.

Podróżuję po to by w tłumie mignęła mi Twoja twarz. Do domu wracam tylko po to by paść na kolana i wrzasnąć w dywan: 'Boże, oddaj mi Go!'

Siedzi na parapecie ze szklanką Jacka Danielsa. Za oknem szaro. Na ulicy leżą kolorowe liście. Deszcz moczy dachy. Z kominów unosi się szary dym. Wszystko jest takie monotonne, czas płynie.. A jej serce ma ochotę krzyczeć.

Zabija mnie myśl, że nigdy więcej mnie nie przytulisz, ale wiem dobrze czego chcę. Znam drogę do domu.

Cały czas mam w głowie bałagan, tyle że poukładałam go na półkach. Trochę tu, trochę tu i może nikt nie zauważy. Żeby tylko nic nie pospadało. Za to w sercu nadal panuje burdel. Nieruchomy, magiczny wręcz. Nic go chyba nie ruszy, nie poukłada.

Czasami po prostu chce zostać sama. Żeby najgłośniejszym dźwiękiem była cisza, najbardziej widocznym obrazem ciemność.

Kompletny idiotyzm. Tak, tak, takie jest życie.. Dajecie dowód cholernie silnej woli, po czym pewnego poranka, tak o poprostu wypalacie papierosa. Albo na przykład kochacie Go, dorabiacie się sporego bagażu wspomnień, a któregoś ranka On po prostu odchodzi, dodając przy tym,że jest mu przykro, że się pomylił, popełnił błąd. Zupełnie jak z telefonem:
- Przepraszam, to pomyłka.
- Ależ nic nie szkodzi..

Wiesz jak to jest, kiedy cały świat wali Ci się w ułamku sekundy? Po tej sekundzie potrzeba przedłużających się minut, godzin, lat, na poskładanie Go. A i tak nigdy już nie będzie tak perfekcyjny.

jeszcze jedno ' będzie dobrze' ' wszystko się ułoży' ' dasz sobie radę' albo ' przejdzie Ci' a wyjdę na ulicę i będę zabijać.

Już nie wierzę w mikołaja, w miłość, w przyjaźń, w wódkę która pomaga zapomnieć o wszystkim.Wierze tylko w siebie, bo wiem że sama siebie nie zranię.Wiem że nie będę cierpiała. Od dzisiaj, żyję dla siebie.

nawet nie wyobrażasz sobie, co czułam, kiedy ona ogłaszała tę cudowną wiadomość. w pewnym momencie nie wiedziałam co powiedzieć. rzuciłam tylko obojętne 'szczęścia..' dorzucając w myślach '..szmato'.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz