18 lipca 2012

Opisy.

Dawno mnie coś nie było. Przepraszam ;*


Rozum mówi nie, ciało krzyczy tak...


im więcej myślę tym bardziej nie wiem o co mi chodzi.


 Bądź silna, wytycz granice, nie ufaj ludziom, bo i tak cię wykorzystają, kiedy tylko odkryją twoją słabość. Nie płacz. Płacz czyni cię bezbronną i nieodporną na ciosy. Tracisz wyrazistość. 
Nie okazuj złości. Przez złość przemawia bezsilność.
 Nie bądź zbyt wylewna, radosna, entuzjastyczna, bo kiedy spadniesz, bardziej zaboli. 
A zatem graj. Tylko gra sprawi, że zachowasz siebie

  
czasami mam wrażenie że komuś zawadzam, że nie pasuje do tego towarzystwa. 
Do tych ludzi. Że jestem z innej bajki. Trudno określić czy z lepszej czy gorszej.


ogólnie jest zajebiście , tylko w szczegółach tkwi beznadzieja .


Wiem tylko że jest mi zimno,że się zgubiłam i że życie znów stało się ciężkie...


  Wystarczy kilka słow i świat wydaje się piękniejszy.`


 jeszcze nie raz spieprzymy to na czym nam na prawdę zależy.


 w twarz zaśmiać się światu.


 w którymś momencie zgubiłam siebie, a uśmiech zaczął mi przeszkadzać.
 

Nie lubię wspominać, nie lubię tęsknić, nie lubię myśleć o tym, co było i porównywać tego z tym, co jest, 
a mimo wszystko robię to bardzo często, a wręcz powiedziałabym, że systematycznie.
 

Musisz być silna. Zagryzaj wargi. Zaciskaj pięści. Tłum krzyk, kładąc na głowę poduszkę. 
Rzucaj doniczkami z okna na przechodniów, żeby odreagować. 
 Ale nie płacz. Nigdy nie wolno Ci uronić łzy. Nie wolno Ci pokazać słabości.


 a ja wciąż się uśmiecham. zagryzam wargi i idę przed siebie. 
bo ludzie, mający na celu moje nieszczęście nie, 
są warci moich przeszklonych źrenic o łzach, nie wspominając.
 

Kolejny papieros,koleje zaciągnięcia jedno za drugim , kolejno wymieniane powody dlaczego tak bardzo go nienawidzę a między oddechami ciche westchnienia miłości...


 Kłopot w tym, że jak człowiekowi zależy, 
to wszystko odczuwa dwa razy mocniej.


z twoich brązowych oczu zawsze bił taki blask. 
taki, który zawsze mnie onieśmielał i przyprawiał o zawroty głowy.


to jest taka tęsknota o której on nie ma pojęcia, a moje serce toczy walkę z rozumem.


` Chcesz? opowiem Ci bajkę o samej sobie.. 
Wciągnę Cię w mój świat, w którym nie znajdziesz drzwi.. 
Stąd nie ma powrotu. Zaryzykujesz ?


Znasz na bank kogoś,z kim chwilę trwają zbyt krótko,że nawet całe życie to za mało.


Marzenia uniosły mnie wyżej, niż się tego spodziewałam .


a to moje życie, więc po co się wpieprzasz ?


Tyle emocji złych, naprawdę mocnych słów i nieudanych prób, przegranych ciężkich prób. 
 

leżę na podłodze i zastanawiam się jak nazwać to, co teraz czuję .


przez mgłę widziałam tylko wywijających ludzi na parkiecie.
 gości z browarami w ręku pod sceną. pełno butelek piwa na stole. 
szkło od alkoholu pod nogami . w końcu chłodny deszcz


Najgorsze są weekendy i wieczory.. Ranki i popołudnia też są do bani.


 Lubię spacerować, gdy pada deszcz... w strugach deszczu nie widać łez.


siedziała na parapecie, przeglądając stare zdjęcia tak bardzo tęskniła za ludźmi którzy odeszli...


tak to był piękny dzień . siedziałam w szkole , z kumpelą i spokojnie jadłam prince polo , gdy zapytała mnie o ciebie . wzruszając ramionami , bez odklejającego się plastra na sercu , szczerze mogłam powiedzieć : pf , mam wyjebane.


wiedziałam tylko, że muszę się uśmiechać bo nikogo nie obchodzi że posypał mi się świat.


to moje życie, mój bałagan, mój hardcore więc zamknąć ryje!


Czasami trzeba usiąść obok i czyjąś dłoń zamknąć w swojej dłoni, 
wtedy nawet łzy będą smakować jak szczęście.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz